WSA: Bank i Biuro Informacji Kredytowej muszą usunąć dane osobowe niedoszłego kredytobiorcy
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nakazał, by SKOK i BIK usunęły dane osobowe, które zostały uzyskane w celu oceny zdolności kredytowej i analizy ryzyka. Organ ocenił, że odpadła przesłanka legalizująca dalsze przetwarzanie danych, ponieważ nie doszło do zawarcia umowy kredytu. WSA w Warszawie nie uznał argumentów instytucji, że dane były potrzebne do obrony roszczeń oraz budowy modeli scoringowych. Anna M. (dane zmienione) ubiegała się o kredyt. Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa pozyskała jej dane osobowe (imię, nazwisko, imiona rodziców, nazwisko panieńskie matki, numer PESEL, data urodzenia, numer dowodu osobistego i data jego ważności, adres zamieszkania, adres korespondencyjny, stan cywilny, informacje o dochodzie i zatrudnieniu, obywatelstwo, płeć, wykształcenie) w celu oceny zdolności kredytowej i analizy ryzyka. Następnie Spółdzielcza Kasa wysłała zapytanie kredytowe do Biura Informacji Kredytowej. Umowa kredytu nie została jednak zawarta, więc Anna M. zwróciła się o usunięcie jej danych osobowych. Spółdzielcza Kasa odmówiła, uzasadniając, że przetwarza dane w celu ustalenia, dochodzenia lub obrony roszczeń, z zastosowaniem 3-letniego terminu przedawnienia.