Zostały sfilmowane nago w saunie. Finał sprawy wywołał poruszenie w Niemczech
W publicznej saunie w Lipsku mężczyzna nagrywał smartfonem nagie kobiety i został na tym przyłapany. Kobiety wezwały policję, mężczyzna przyznał się do filmowania, a jego telefon został zabezpieczony jako dowód. Sprawa miała jednak zaskakujący finał, co wywołało poruszenie w całych Niemczech. W lipcu 2025 r. dwudziestokilkuletnia Rebecca P. i jej koleżanka siedziały w publicznej saunie w Lipsku. Kobiety przebywały tam mniej więcej pół godziny, gdy nagle bardzo blisko nich na ławce usiadł mężczyzna. Rebecca już chciała mu w związku z tym zwrócić uwagę (sauna była pusta, mógł więc usiąść gdziekolwiek), ale naraz zaabsorbowało ją coś innego: zauważyła, że o leżący na ławce ręcznik mężczyzny oparty jest smartfon, a ustawienie urządzenia wyraźnie sugeruje, że obydwie kobiety są właśnie filmowane.